środa, 24 kwietnia 2024 16:20
Musisz to zobaczyć!
Reklama

„PIEKŁO 600 HEL” - Wspaniała akcja z pomaganiem w tle i pokonywaniem własnych słabości

Czy wiecie jak daleko jest z piekła do morza? Brzmi intrygująco prawda? Okazuje się jednak, że kryje się pod tym piękna charytatywna akcja z pomaganiem w tle, ale również piękno sportu i pokonywania swoich słabości. Więcej o tej akcji opowie organizator Artur Szponder z Kolarsko-Biegowego Klubu Sportowego.
Kliknij aby odtworzyć

  Akcja w postaci kolarskiego ultra maratonu „Z Piekła na Hel” ma na celu, jak to ulrta maraton pokonanie pewnych swoich słabości, sprawdzenie się, ale najważniejszy jest cel charytatywny i pomoc naszej koleżance, która zmaga się z nowotworem w tym, aby jak najszybciej wróciła do sprawności i do zdrowia, aby ponownie stanęła z nami na linii startu – mówi Artur Szponder Kolarsko-Biegowy Klub Sportowy

 

  No właśnie, nadrzędnym celem akcji jest pomoc Agnieszce Kuder. Każdy z nas może pomóc wchodząc na stronę pomagam.pl Link poniżej 

pomagam.pl/biegpozdrowie

 

  Wróćmy jednak na chwilę to samego ultramaratonu. Jaka będzie jego trasa?

 Trasa jaką zamierzają pokonać kolarze...i to ciągiem:

Kolarze wyruszą w piątek 1 lipca rano z Piekło (województwo świętokrzyskie) , miejsce startu ma znaczenie symboliczne, gdyż piekłem można nazwać coś, co wielu ludzi musi przechodzić każdego dnia...poprzez InowłódzPłock dotrą po 230km do Sierpca (jednak nie będzie możliwości degustacji lokalnego Kasztelana). Następnie poprzez Brodnicki Park Krajobrazowy wjadą na tereny ongiś krzyżackie gdzie będzie możliwość podziwiania zamków w Miasto i Gmina Sztum i po przejechaniu ponad 400km w Malbork Wybrzeże to obowiązkowy przejazd przez starówkę w Gdańsk, molo w SopotGdynia do której dojadą mając w nogach 500km.

  Ostatnim przystankiem będzie Gwiazda Północy, czyli najdalej na północ wysunięty kraniec Polski tak by dalej już jechać prosto na sam kraniec Półwysep Helski

  Trasa została zaplanowana ze względów bezpieczeństwa oraz dla komfortu Naszych rowerzystów głównie drogami o mniejszym natężeniu ruchu z minimalnym wykorzystaniem dróg krajowych, a liczy bagatela 600 km i 2500 zjazdów i podjazdów.

  Wydarzenie to organizowane jest przez grupę  Rowerzyści w Radomsku pod kierunkiem pomysłodawcy całego wydarzenia – Artura Szpondera.

  Pokonania trasy podjęło się 7 osób  Kasia Borowiecka Rafał Borowiecki Maciej Olejniczak Leszek Olender Tom HusArtur Szponder Krzysztof Wróblewski

  Wsparciem dla nich w trasie będą Robert Miler i Agata Prokop.


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz
Komentarze
Reklama
Ogłoszenia
Reklama
News will be here
Napisz do nas
Reklama
test