Dzisiaj stoimy tutaj przed państwem, my - nauczyciele, rodzice, uczniowie - po to, żeby wspólnie ogłosić decyzję, która została podjęta. Od soboty 27 kwietnia ZNP zawiesza ogólnopolski strajk. Zawiesza, ale nie kończy. Panie premierze Morawiecki, dajemy panu czas do września . Czekamy na konkretne rozwiązania z pana strony. My swoje przedstawimy za chwilę, ale oczekujemy od pana rzeczowej, męskiej postawy, która będzie także odpowiadała na oczekiwania ponad półmilionowej rzeszy nauczycieli i wielu tysięcy rodziców i uczniów. Czekamy na pana rozwiązanie tego problemu.
Taki apel do prezesa Rady Ministrów wystosował szef ZNP Sławomir Broniarz, ogłaszając zawieszenie strajku. Jak będzie wglądał jego dalszy ciąg we wrześniu? Na pewno będzie lepiej zorganizowany:
Wrzesień nie będzie wyglądał tak jak kwiecień, nie będziemy przez trzy tygodnie siedzieli w murach szkół. We wrześniu całkiem inaczej się to potoczy, będziemy chcieli wyjść na ulice i pokazać, że z grupą pięciuset tysięcy osób rozłożonych w każdym polskim mieście naprawdę trzeba się liczyć. Odrobimy tę lekcję, przygotujemy się profesjonalnie. Będzie to też lekcja, która przyda się nam na przyszłość, kiedy będziemy mówili do naszych uczniów na temat języka nienawiści, manipulacji, perswazji i tego w jaki sposób się przed tym bronić; że to nie są to tylko teoretyczne sytuacje, do których musimy się przygotowywać, ale są to autentyczne sytuacje, z którymi możemy się spotkać dosłownie za dzień czy dwa - mówił w TVN24 Marcin Zaród, członek grupy Superbelfrzy RP.
Przerwanie strajku nie miało wpływu na procedowanie zapowiadanej przez rząd dwa dni temu nowelizacji ustawy o systemie oświaty i Prawo oświatowe - została przyjęta najpierw przez Sejm (w czwartkowe popołudnie), a następnie przez Senat (w nocy z czwartku na piątek). Teraz trafi ona na biurko prezydenta. Zgodnie z nowelą, jeżeli klasyfikacji uczniów nie dokona rada pedagogiczna, będzie mógł to zrobić dyrektor lub nauczyciel wyznaczony przez organ prowadzący.
Napisz komentarz
Komentarze