Jedna z tych sytuacji miała miejsce na ulicy Pabianickiej, gdzie dwoje Bełchatowian uniemożliwiło dalszą jazdę 36-letniemu obywatelowi Ukrainy, który jak się później okazało, miał we krwi 3,6 promila alkoholu. Do drugiego z zatrzymań doszło na terenie należącym do kopalni. Tam, dwóch mężczyzn w wieku 32 i 28 lat postanowiło, nie zważając na sygnały dawane przez pracowników obiektu, urządzić sobie rajd po drogach wewnętrznych. Zostali jednak szybko ujęci i przekazani policji. Za podjęcie próby schwytania przestępców, niewątpliwie należała im się nagroda. Żadna z uhonorowanych osób nie uważa jednak swojego zachowania za niezwykłe.
Podczas wręczania podziękowań, komendant policji w Bełchatowie Karol Mielczarek podkreślał, jak ważne są takie obywatelskie zatrzymania dla bezpieczeństwa wszystkich mieszkańców i że właśnie z tego powodu należy takie zachowania nagradzać.

Napisz komentarz
Komentarze