Dziesięć lat temu wszyscy Polacy wspólnie przeżywali tą wielką tragedię. Dzisiaj ponownie stoimy w obliczach tragedii jaką niesie za sobą koronawirus.
Nie ważne w co wierzymy i którą stronę sceny politycznej popieramy. Nasze społeczeństwo oddolnie w takich chwilach się organizuje i przynajmniej przez jakiś czas mimo różnic, które na co dzień je dzielą, potrafi być razem.
Przypomnijmy 10 kwietnia 2010 roku świat obiegła informacja o katastrofie lotniczej rządowego samolotu w Smoleńsku. Na pokładzie znajdowało się 96 osób wraz z załogą. Wśród nich najważniejsze osoby państwa Polskiego. Prezydent Lech Kaczyński z małżonką Marią Kaczyńską ostatni prezydent RP na uchodźstwie Ryszard Kaczorowski, wicemarszałkowie Sejmu i Senatu, grupa osiemnastu parlamentarzystów, dowódcy wszystkich rodzajów Sił Zbrojnych RP, pracownicy Kancelarii Prezydenta, szefowie instytucji państwowych, duchowni, przedstawiciele ministerstw, organizacji kombatanckich i społecznych oraz osoby towarzyszące. Wszyscy stanowili delegację polską na uroczystości związane z obchodami 70 rocznicy zbrodni katyńskiej. Nikt z obecnych na pokładzie nie przeżył.
Napisz komentarz
Komentarze