Zelowscy policjanci ustalili, że na jednej z posesji w mieście może przebywać mężczyzna poszukiwany listem gończym do odbycia kary pozbawienia wolności. 9 marca 2020 roku policjanci pojechali pod wytypowany adres, ale nikt nie otworzył im drzwi. Postanowili poczekać w okolicy na podejrzanego. Gdy 36-latek zjawił się na miejscu i zauważył funkcjonariuszy w popłochu uciekł. Odjechał z impetem swoim samochodem nie zatrzymując się do policyjnej kontroli. Stróże prawa natychmiast podjęli za nim pościg.
Kierujący oplem mężczyzna uciekał drogą w kierunku Piotrkowa Do działań pościgowych zostały również włączone patrole policji z Drużbic i z Bełchatowa. Mężczyzna łamał wiele przepisów ruchu drogowego a kres jego ucieczce położył jeden z policjantów, który zablokował mężczyźnie drogę radiowozem. Chcąc ominąć radiowóz stracił panowanie nad pojazdem i wpadł do rowu. Z auta silą wyciągnęli go policjanci. Agresywny 36-latek nie skąpił wulgaryzmów wobec zatrzymujących go funkcjonariuszy.
Mężczyzna poszukiwany był listem gończym, nie miał uprawnień do kierowania pojazdami oraz był pijany. Najbliższy czas mężczyzna spędzi za kratami odbywając karę pozbawienia wolności, a o jego dalszym losie zdecyduje sąd.
Napisz komentarz
Komentarze