Czy jesteśmy gotowi przejść całkowicie z silników spalinowych na elektryczne? Wydaje się, że jest to nie tylko realne, ale i nieuniknione, a nawet konieczne. Na ulicach wielu miast, możemy już zobaczyć elektryczne samochody, a także coraz częściej, elektryczne pojazdy komunikacji miejskiej. Bełchatów posiada 6 pojazdów przyjaznych naturze i rozważa zakup następnych. Jednym z kandydatów do zakupu, jest „testowany” niedawno przez włodarzy miasta, produkowany w Polsce, Pilea.
Jeżeli chodzi o transport zbiorowy, to w Bełchatowie ten tabor faktycznie jest wymieniany. Dwa lata temu, Bełchatów zakupił 6 autobusów. Są to 3 eklektyki i 3 autobusy o normie spalania Euro 6. Oczywiście na tych 17 autobusów, które w tym momencie mamy, to jest to niewielka część tego taboru, który spełniałby te super wyśrubowane normy spalania. Dlatego, jeśli pojawia się okazja, jeżeli przyjeżdża polski producent autobusów elektrycznych, to przyglądają mu się włodarze miasta takim rozwiązaniom, pytają o szczegóły, o dane techniczne, o specyfikacje. Oczywiście, jeżeli chodzi o sam rynek elektrycznych samochodów, elektrycznych autobusów, on nadal się rozwija, nadal się zmienia, stają się te autobusy coraz bardziej wydajne, trzeba pamiętać o tym, że bełchatowski MZK, czyli firma obsługująca transport miejski na ternie miasta, ma własna fotowoltaikę, dzięki czemu, te elektryczne samochody znajdujące się we flocie, są zasilane. Tak jak powiedziałam, jeżeli pojawia się nowy, polski producent elektryczny samochodów, to warto przyjrzeć się takiej ofercie. Jeśli będą ogłoszone nabory, kolejne perspektywy uzyskania dofinansowania do zakupu przyjaznych środowisku autobusów to na pewno będzie w takich konkursach brał udział – mówi Kryspina Rogowska, Rzecznik Urzędu Miasta w Bełchtowie.
