Podczas ostatniej sesji Rady Miejskiej w Bełchatowie radni przyjęli stanowisko wyrażające zdecydowany sprzeciw wobec planowanej restrukturyzacji Szpitala Wojewódzkiego im. Jana Pawła II. W opinii samorządowców proponowane zmiany mogą zagrozić stabilnemu funkcjonowaniu jednej z najważniejszych placówek medycznych w regionie. W przyjętym stanowisku Rada Miejska zaapelowała do Zarządu Województwa Łódzkiego oraz dyrekcji szpitala o podjęcie pilnych działań, które pozwolą na dalsze, niezakłócone funkcjonowanie placówki.
Do stanowiska radnych odniósł się wicemarszałek województwa łódzkiego, Piotr Wojtysiak. Podkreślił, że decyzja o ewentualnej likwidacji oddziału ginekologiczno-położniczego i neonatologii nie zapadła, a rozważane są różne scenariusze mające na celu dalszy rozwój szpitala i zapewnienie pacjentom dostępności nowoczesnych świadczeń medycznych. Zwrócił też uwagę, że aktywne wsparcie finansowe radnych mogłoby wzmocnić funkcjonowanie placówki:
„Jeśli Rada Miasta będzie zainteresowana wsparciem finansowym, ale nie takim jednostkowym, ale systemowym, to pewnie pozwoli to jeszcze skuteczniej rozwijać ten szpital.”
Rozwój szpitala priorytetem
Marszałek podkreślił, że 2025 rok był dla Szpitala Wojewódzkiego im. Jana Pawła II w Bełchatowie rokiem sukcesów i intensywnego rozwoju:
„Jest to dla mnie zupełnie niezrozumiałe. Przecież kończymy bardzo dobry rok dla Szpitala Wojewódzkiego im. Jana Pawła II w Bełchatowie. To był rok wielu sukcesów medycznych, rozwoju, wielu działań medycznych na terenie tego szpitala, wiele nowych inwestycji, które skutkują wielkiemu rozwojowi tego szpitala.”
Dodał, że inwestycje obejmują m.in. rozwój kardiologii, psychiatrii, ambulatoryjnej opieki specjalistycznej i chirurgii robotycznej:
„Patrząc na nasze plany rozwojowe tego szpitala, to przecież historycznie wysokie wydatki inwestycyjne, inwestycje rzędu 102 mln zł na rozwój szpitala w Bełchatowie, rozwój kardiologii, rozwój psychiatrii, ambulatoryjnej opieki specjalistycznej, rozwój chirurgii robotycznej. To są plany restrukturyzacyjne tego szpitala, by mógł się ten szpital nadal rozwijać.”
Spór z radnymi
Konflikt wywołało stanowisko radnych miasta, którzy sprzeciwili się planom dyrekcji szpitala dotyczącym restrukturyzacji i ewentualnej likwidacji oddziału ginekologiczno-położniczego i neonatologii. Marszałek wskazał na brak dialogu:
„Bardzo się dziwię, że radni Rady Miasta dyskutują o szpitalu, nie zapraszając nas z 11 grudnia organu prowadzącego, a podejmując stosowne stanowiska, które nie w pełni chyba rozumiemy sami. Ja jeszcze z tym stanowiskiem nie miałem okazji się nawet zapoznać.”
Podkreślił również:
„Jestem zdumiony takim podejściem radnych Rady Miasta w Bełchatowie, bo powiem szczerze, że większość samorządów, z którymi rozmawiam, także z rezydentem, starostą oraz z wójtami, widzą ten proces rozwoju tego szpitala, wspierają ten proces rozwoju szpitala i czyńmy to wspólnie dalej w roku 2026.”
Marszałek ocenił, że komunikaty radnych były sprzeczne z rzeczywistością:
„Zupełnie dla mnie niezrozumiałe są fakty i komunikaty, które są sprzeczne z rzeczywistością, dlatego jeszcze raz apeluję z tego miejsca, kończąc 2025 rok, w okresie Świąt Bożego Narodzenia, abyśmy z dumą patrzyli na szpital w Bełchatowie, jak się rozwija.”
Konsolidacja Oddziału Ginekologiczno-Położniczego i Neonatologicznego Szpitala Wojewódzkiego im. Jana Pawła II w Bełchatowie z Oddziałem Położniczym i Neonatologicznym Samodzielnego Szpitala Wojewódzkiego im. Mikołaja Kopernika w Piotrkowie Trybunalskim.
Marszałek odniósł się również do wątku konsolidacji oddziału z szpitalem w Piotrkowie Trybunalskim:
„Jest to dla mnie niezrozumiałe, bowiem mamy kilkadziesiąt scenariuszy tworzonych na różnego rodzaju warianty. Ten wariant konsolidacji czy też restrukturyzacji jest rozpatrywany w kontekście całego województwa. Myślę, że branie jednego tylko scenariusza i upublicznianie, który nie jest w ogóle procedowany. Komunikaty w tej kwestii były wydawane, ale musimy zobaczyć pewnego rodzaju analizy, które z rozwiązań będzie najbardziej skuteczne i efektywne, zarówno dla zabezpieczenia potrzeb zdrowotnych, czyli zabezpieczeniu świadczeń, jak i dla bezpieczeństwa finansowego.”
Podkreślił, że decyzje w tej sprawie nie zostały podjęte:
„Nie możemy tylko patrzeć na jedną stronę i mówić o tym, że musimy utrzymywać pewien rodzaj zakresu świadczeń, kiedy może się okazać, że utraci szpital płynność i wówczas cóż nam po takiej wspaniałej infrastrukturze. Tutaj jest potrzebna odpowiedzialność.”
Brak ostatecznych decyzji i apel o finansowe wsparcie
Marszałek uspokoił, że decyzje o funkcjonowaniu oddziału nie zapadły:
„Nie ma dzisiaj decyzji w tej sprawie o tym, jak szpital ma funkcjonować. Decyduje dyrekcja, personel szpitala i Rada Społeczna. My jako samorząd województwa możemy tylko wspierać te działania, akceptować, bo odpowiadamy też po części za skutek finansowy.”
Dodał również:
„Jeśli Rada Miasta będzie zainteresowana wsparciem finansowym, ale nie takim jednostkowym, ale systemowym, to pewnie pozwoli to jeszcze skuteczniej rozwijać ten szpital.”
Marszałek zachęca wszystkie strony do współpracy i dialogu, aby zapewnić dalszy rozwój szpitala:
„Do tego potrzebny jest wspaniały personel, do tego także są potrzebne środki finansowe. Rynek usług medycznych jest rynkiem konkurencyjnym. Konkurujemy i o pacjentów, i o personel, i o środki, dlatego musimy się zmieniać. Zmiany też mogą być na lepsze. Ja wiem, że ciężko się nieraz z tymi zmianami pogodzić, ale musimy pewnego rodzaju inwestycje czynić, rozwojowe, dostosowujące szpital do potrzeb mieszkańców, bo pacjenci wymagają dzisiaj coraz nowszych usług medycznych. Jesteśmy starzejącym się społeczeństwem, ale jestem przekonany, że wspólnie będziemy mogli te świadczenia rozwijać.”
Więcej w materiale video.
















Napisz komentarz
Komentarze