We wtorek, 29 kwietnia w „Koniczynce” odbyło się oficjalne otwarcie sali doświadczania świata. To przestrzeń zaprojektowana tak, aby stymulować różne zmysły, takie jak wzrok, słuch, dotyk i węch, w bezpiecznym i kontrolowanym środowisku. Wszystko to zapewnią uczestnikom ŚDS „Koniczynka” nowe sprzęty. A tych jest naprawdę sporo, m.in. tablica do integracji sensorycznej, projektor czy kolumna bąbelków. W tle zaś grać będzie relaksacyjna muzyka.
Mamy muzyczne kwadraty, tablice z koralikami, które pod wpływem niebieskiego światła świecą i zmieniają swoje kształty. Jest także magiczne akwarium z piaskiem, które pod wpływem lampy UV zmienia swój kolor. Jeśli chodzi o ścianę muzyczną, to nasi podopieczni będą mogli słuchać dźwięków zwierząt, otoczenia domowego, a także tych związanych z przyrodą, czyli ptaków czy strumyków. Nasi podopieczni będą więc dotykać, lepić, malować. A co za tym idzie, coraz bardziej się rozwijać – dodaje dyrektor Ewa Kościańska.
Miasto na ten cel przekazało łącznie 19,6 tys. zł. Pozostałe 12 tys. zł dołożył zaś Środowiskowy Dom Samopomocy „Koniczynka”. Jak podkreśla jego dyrektor Ewa Kościańska, dzięki miejskiemu wsparciu udało się wyremontować salę, która tak naprawdę nie była remontowana od 2007 roku.
Pracy było naprawdę bardzo dużo. Odnowiliśmy sufit i ściany, na których są teraz nowe fototapety. Nowa jest także wykładzina. Jednak najważniejszy jest sprzęt, jaki udało nam się kupić. Sala przede wszystkim będzie służyć do wyciszania się naszych uczestników, ale nie tylko. Będą mogli tutaj rozwijać swoje zmysły, głównie wzrok i słuch. Ale też skutecznie pracować z terapeutami nad rozwojem motoryki małej. Mam tutaj na myśli zarówno manipulację, jak i dobodźcowanie czucia oraz wzroku. Najważniejsza jednak wydaje się być możliwość pełnego zrelaksowania – tłumaczy dyrektor Kościańska.
Napisz komentarz
Komentarze