Początkowo, kiedy w Polsce pojawiały się pierwsze przypadki zachorowań spowodowanych zakażeniem wirusem SARS-CoV-2, społeczeństwo ogarnęła lekka panika. I o ile po kilku tygodniach nie wszyscy brali sobie do serca przestrzeganie zasad lockdownu, o tyle na samym początku znaczna większość z ogromnymi emocjami obserwowała wzrost liczby odnotowanych przypadków. To właśnie był moment, kiedy zarówno władze na szczeblu centralnym, jak i terytorialnym, przestrzegały przed wychodzeniem z domu bez konkretnej potrzeby czy przypominały o prawidłowym myciu i dezynfekcji rąk. Władze powiatu bełchatowskiego jednak nie wpisały się w ten trend.
12 marca br. na stronie internetowej powiatu ukazała się informacja dotycząca koronawirusa. Składały się na nią grafika i video pochodzące ze stron rządowych. Pozostałe artykuły w czasie pandemii poruszały tematy odwołanych lub przełożonych imprez czy sposobu załatwiania spraw urzędowych. Jeśli natomiast chodzi o materiały stricte “pandemiczne” - 24 marca pojawiło się podziękowanie za odpowiedzialne zachowanie (w formie tekstu) dla mieszkańców powiatu oraz za poświęcenie dla służb medycznych i mundurowych, podpisane nazwiskiem pani starosty Doroty Pędziwiatr. Jednak kto tak naprawdę regularnie przegląda strony powiatu?
Warto podkreślić, że przy żadnej ze wspomnianych okazji, pani starosta nie wypowiedziała się osobiście np. w formie video w mediach społecznościowych urzędu lub na ich kanale w serwisie YouTube - pani Dorota Pędziwiatr nie przyjęła również zaproszenia naszej redakcji do zdalnego wywiadu - nie wspominając o organizacji jakiegokolwiek briefingu, dotyczącego przestrzegania obostrzeń wprowadzonych w czasie pandemii.
Co ciekawe, panią starostę mogliśmy jednak zobaczyć przy okazji przekazywania sprzętu dla Stacji Zespołu Ratownictwa Medycznego zakupionego przez radnych bełchatowskiej Rady Powiatu (29 kwietnia) czy składania kwiatów przed pomnikiem papieża Jana Pawła II z okazji setnej rocznicy jego urodzin (18 maja).
Co więcej - okazało się, że możliwe jest nawet nagranie video z udziałem pani starosty. Nie dotyczy ono jednak w żadnym stopniu zagrożenia epidemiologicznego, ale… życzeń z okazji Dnia Samorządu Terytorialnego. A wszystko to przez “obecny stan epidemii (który) uniemożliwił organizację corocznej uroczystości, będącej okazją do spotkania w miłej i podniosłej atmosferze”. W podobnym czasie odbył się również briefing z udziałem lokalnych mediów - dotyczył on… ogłoszenia konkursu na najpiękniejszy balkon i taras w powiecie.
Ukoronowaniem działań bełchatowskiego starostwa w okresie pandemii jest msza święta z okazji Dnia Samorządu Terytorialnego, w której udział wzięło wielu bełchatowskich polityków. Oprócz pani starosty byli na niej obecni inni przedstawiciele władz samorządowych oraz członkowie Rady Powiatu i Rady Miejskiej.
W czasie kiedy mnóstwo popularnych osób wykorzystywało swój wizerunek, aby promować właściwe zachowania wśród społeczeństwa, publikując tysiące postów i filmów na ten temat, bełchatowskie starostwo było stać jedynie na jeden artykuł (!), którego treść stanowiły grafika i video przygotowane przez Ministerstwo Zdrowia. Ale z drugiej strony - jeśli w grę wchodziły zabiegi wizerunkowe takie jak przekazanie sprzętu ratownikom medycznym czy złożenie kwiatów pod pomnikiem papieża - wtedy pani starosta pojawiła się publicznie, i to nawet poza urzędem. Cała rzecz w tym, aby właściwie wybrać priorytety.
Napisz komentarz
Komentarze