Jak pokazują liczne badania, jakość powietrza w Polsce jest jedną z najgorszych w Unii Europejskiej, a poziom zanieczyszczeń wielokrotnie przekracza normy Światowej Organizacji Zdrowia (WHO). Raport Najwyższej Izby Kontroli podaje, że stężenie najbardziej szkodliwych dla zdrowia cząsteczek PM2,5 (pył atmosferyczny zawieszony o średnicy nie większej niż 2,5 nm) jest w Polsce najwyższe w całej UE. W pierwszej setce najbardziej zanieczyszczonych miast w Europie aż 45 to polskie miasta. Bosacka wyjaśnia, że w sezonie grzewczym wielu mieszkańców naszego kraju jest zmuszonych do życia w zanieczyszczonym środowisku. Z powodu smogu muszą ograniczać swoją aktywność, a nawet powstrzymywać się od wychodzenia z domu.
Smog jest w Polsce ogromnym problemem, nawet sobie do końca nie zdajemy z tego sprawy. Ciekawa informacja od naukowców jest dla wszystkich tych, którzy mają małe dzieci, bowiem smog jest najbardziej skoncentrowany i skondensowany na wysokości do 100 centymetrów od ziemi. Czyli nie tu, gdzie my, dorośli, podróżujemy z naszymi głowami, tylko tam, gdzie głowy mają małe dzieci. Więc, jeśli wychodzimy w czasie smogu z dzieckiem na spacer, musimy dokładnie o tym pamiętać – mówi agencji Newseria Lifestyle Katarzyna Bosacka, dziennikarka.
Bosacka przestrzega przed bagatelizowaniem problemu. Europejska Agencja Środowiska podaje bowiem, że rocznie z powodu skażonego powietrza umiera ponad 46 tys. mieszkańców naszego kraju. To tak, jakby każdego roku znikali wszyscy mieszkańcy Kołobrzegu czy Krosna.
Zawsze powinniśmy sprawdzić, jaka jest zawartość pyłów akurat tego dnia. A mamy do tego narzędzia – mamy internet, komórki. Jeśli pomyślimy, że tylko i wyłącznie z powodu smogu co roku w Polsce znika miasto wielkości Bełchatowa, to to rzeczywiście przemawia. Ci, którzy mają astmę, zaczynają się dusić, ma to niekorzystny wpływ na płuca, nie mówiąc już o tym, w jaki sposób to wpływa na kobiety w ciąży, które noszą w sobie jeszcze inne życie i tym powietrzem oddychają – mówi Katarzyna Bosacka.
Przyczyn smogu jest wiele, a problem narasta poprzez nieefektywne i niskiej jakości systemy grzewcze, palenie śmieci, używanie do ogrzewania domów węgla niskiej jakości i duża liczba samochodów – w tym pojazdów starszych niż 5-letnie, które bardzo często emitują dużo spalin. Zmiany w tym zakresie wymagają przede wszystkim wzrostu świadomości społeczeństwa.
Napisz komentarz
Komentarze