piątek, 19 kwietnia 2024 16:56
Musisz to zobaczyć!
Reklama

„To były 3 wspaniałe festiwalowe dni, które na długo pozostaną w mojej pamięci” Podsumowujemy ROF 2021

Za nami największe wydarzenie kulturalne Radomska – Różewicz Open Festiwal 2021. Razem z Dyrektorem Miejskiego Domu Kultury w Radomsku, podsumowaliśmy 3 dni kulturalnej uczty, z świetną muzyką i piękną poezją w tle oraz spektaklami teatralnymi.
Kliknij aby odtworzyć

 Za nami największe kulturalne wydarzenie Radomska – Różewicz Open Festiwal 2021. Podsumujmy te 3 dni pełne kultury.

  Troszeczkę zmęczenie jest w nas wszystkich, mówię teraz o organizatorach, ale to jest takie piękne zmęczenie, ponieważ udało się 3-dniowy festiwal zorganizować, udało się po rocznej przerwie zaprosić widzów do nas, do Miejskiego Domu Kultury w Radomsku.

  To były 3 wspaniałe, festiwalowe dni, które na długo pozostaną w mojej pamięci. Wydarzyło się bardzo dużo, jeżeli chodzi o nasze artystyczne działania. Były spotkania, były widowisko słowno-muzyczne z udziałem Michała Urbaniaka. Bardzo się cieszę, że mistrz przyjechał do nas, zagrał z nami. Były również spektakle teatralne. Oczywiście w sobotę 9 października, w 100. rocznicę urodzin mistrza Tadeusza Różewicza, nie mogło być inaczej, to musiała być „Kartoteka rozrzucona”. To wreszcie spotkanie z młodzieżą, wspaniałe spotkanie w ostatnim dniu, po 3 dniach pracy warsztatowej, młodzież pokazała spektakl „Klucze do nieba”, oczywiście spektakl oparty na tekstach mistrza Tadeusza Różewicza. Wspaniałe artystyczne wydarzenie. Myślę, że pozostanie na długo w pamięci młodych ludzi. Zakończenie festiwalu to Teatr Ognia i Papieru, to była „Nauka chodzenia”.

 Skoro wspomniana była „Nauka chodzenia”, to idziemy dalej. Już myślimy o przyszłorocznym festiwalu. Myślę, że uda nam się go zorganizować, że żadna 4, 5, 6 czy 10 fala covidu w nas nie uderzy. Chciałbym wszystkim gorąco i serdecznie podziękować, wszystkim widzom, wszystkim osobą biorącym udział w festiwalu – mówi Krzysztof Zygma, Dyrektor Miejskiego Domu Kultury w Radomsku.

  Festiwal był też niezwykły, ponieważ wnuczka Różewicza pierwszy raz w życiu odwiedziła Radomsko, rodzinne miasto dziadka. Jakie wrażenie zrobiło na niej Radomsko i sam festiwal?

  To prawda, mieliśmy wielu wspaniałych gości. Naszym gościem była po raz pierwszy, wnuczka Tadeusza Różewicza, Pani Julia Różewicz. Brała udział w pierwszym dniu, w panelu dyskusyjnym 3x Różewicz, w panelu, w którym Pani Barbara Osterloff opowiadała o teatrze Różewicza. Pan Jan Stolarczyk, który przez prawie 30 lat był przy panu Tadeuszu, opowiadał o twórczości, o tym, jak powstawały tomiki, wydawnictwa i była wspomniana Pani Julia Różewicz, która opowiadała o mistrzu, czyli opowiadała o swoim dziadku, jakim był dziadkiem. To było niezwykle wzruszające spotkanie.

  Później Panią Julię zaprosiliśmy na spacer śladami braci Różewiczów, mogła zobaczyć miejsce, w którym mieszkali Państwo Różewiczowie. Mogła zobaczyć Kinemę, Klasztor Ojców Franciszkanów, miejsce, gdzie jej dziadek chodził do szkoły.

 Widziałem wielkie wzruszenie na twarzy Pani Julii. Obiecała, że na pewno jak najszybciej przyjedzie jeszcze raz do Radomska, by już nie w tempie festiwalowym, tylko spokojnie, zobaczyć miasto, w którym urodził się jej wielki dziadek, Honorowy Obywatel Miasta Radomska.

   Panie Tadeuszu, to wszystko dla Pana w podziękowaniu za Pana wspaniałą, niezwykłą twórczość – dodaje Krzysztof Zygma, Dyrektor Miejskiego Domu Kultury w Radomsku


Podziel się
Oceń

Reklama
News will be here
Ogłoszenia
Napisz do nas
Reklama
test