Urząd Miasta w Bełchatowie przekazuje pieniądze dla szkół w ramach pewniej dysproporcji i rekompensaty, ze względu na trudności w prowadzeniu zajęć z powodu COVID-19. Jaka to jest kwota?
Te pieniądze, które trafiają do szkół, trafią do wszystkich szkół podlegających pod miasto, czyli zarówno do szkół podstawowych, jak i do 3 Liceum Ogólnokształcącego, a także do niepublicznej szkoły podstawowej.
Zamysł jest taki, że właściwie każdy z oddziałów, czyli każda z klas, będzie miała zagwarantowane dodatkowo 15 godzin lekcyjnych. Tutaj do dyrektorów, nauczycieli, będzie należało określenie, jakie to będą przedmioty.
Nauczanie zdalne mogło spowodować to, że część osób radziła sobie świetnie, ale dla części osób taki sposób nauki, nie był na tyle skuteczny, żeby nie powstały żadne braki. Te pieniądze są po to, żeby te braki ewentualnie nadrobić. Każda z klas będzie miała po 15 godz. dodatkowych w ramach zajęć szkolnych.
Dodatkowo w każdej ze szkół pieniądze zostały przeznaczone na stworzenie gabinetów psychologicznych, czyli żeby uczniowie, a także i rodzice, mieli dostęp do psychologa w szkole. Chodzi o to, że uczniowie przez tę pandemię, tę trudną sytuację, w której się znaleźli, nie wszyscy dobrze znieśli odizolowanie, czy potem stres pojawiający się w związku z powrotem do szkoły. Ten system nauczania był zupełnie inny, inaczej wyglądały kartkówki, inaczej wyglądała odpowiedź ustna. Powrót do szkoły mógł być trudny, to może się wiązać z różnymi niedogodnościami dla młodego człowieka, ale i sama pandemia to był trudny czas. Wiele osób dotkniętych zostało chorobą i tragediami rodzinnymi, więc psycholog będzie do dyspozycji uczniów, a w razie potrzeb też rodziców – mówi Kryspina Rogowska, Rzecznik Urzędu Miasta w Bełchatowie.
Napisz komentarz
Komentarze