czwartek, 28 marca 2024 15:15
Musisz to zobaczyć!
Reklama

Nowy radny, nowe pomysły na walkę ze smogiem?

Nowy Radny Rady Miasta, Kamil Bugdal zapowiada, że będzie prowadził inicjatywy na rzecz poprawy jakości powietrza w Radomsku. Przede wszystkim stawia na edukacje mieszkańców w temacie ekologii.
Kliknij aby odtworzyć

   Jesteśmy obecnie w szczycie sezonu grzewczego. Problem smogu dotyka wielu miast w Polsce, ale i na świecie. Radomsko nie jest tutaj wyjątkiem i również boryka się z tym problemem. Jak sytuację ze stanem jakości powietrza w mieście ocenia nowy Radny Miejski, Kamil Bugdal?

   Powietrze w Radomsku, jak w wielu miastach naszego województwa jest złej jakości. Wiemy o tym od wielu lat, ale i świadomość mieszkańców dużo się zwiększyła na przestrzeni ostatnich lat, ponieważ w mieście mamy czujniki, które mierzą jakość powietrza. W mediach dużo się pojawia na ten temat. Ze swojej strony muszę powiedzieć, że byłem jedną z pierwszych osób, które w Radomsku głośno mówiło o stanie powietrza, ponieważ z grupą mieszkańców miasta, z którą działam, urządziliśmy pewien benefis, jak „Pogrzeb czystego powietrza”, było to już kilka ładnych lat temu. Mam wrażenie, że od tego czasu, temat zaczął się bardziej roznosić. Radomsko, z tego, co pamiętam, jest na liście miast z najbardziej zanieczyszczonym powietrzem, bodajże jest to 26 miejsce w Europie. Tę listę prowadzi Światowa Organizacja Zdrowia, więc rzeczywiście jest to powód do tego, żeby starać się tę sytuację zmienić bardziej dynamicznie niż mniej mówi Radny Miejski, Kamil Bugdal.

Czy Pan, jako nowy radny ma pomysł jak poprawić jakość powietrza w Radomsku?

   Na pewno będzie to kontynuacja tych zadań, które robiłem wcześniej, zarówno samodzielnie, jak i w grupie mieszkańców, z którymi tutaj działam, również w tym osiedlu na Kowalowcu. Są to działania informacje działania, które polegają na prezentacji różnych metod zwalczania smogu, czyli np. technik palenia. Mam również na myśli działania bardziej wymierne, czyli wymiana źródeł ciepła. Mamy Program Czyste Powietrze. Jest to Rządowy program, ale są z nim pewne kłopoty, ponieważ wiem, że mieszkańcy nie do końca sobie z nim radzą. Dlatego też staramy się wyjść naprzeciw i złożyliśmy  wniosek, jako Klub Radnych, do którego należę, do Prezydenta naszego miasta, pana Jarosław Ferenca o to, aby uruchomił część z tzw. wolnych środków, które trafią do budżetu, żeby tę część pieniążków, 600 000 zł, przeznaczyć w roku 2021, na uruchomienie miejskiego programu wymiany nieekologicznych źródeł ciepła. Oczywiście ja sam, również mam pomysły, aby w tym okręgu, w którym będę miał zaszczyt sprawować funkcje radnego, również przyczynić się do poprawy jakości powietrza, może drobnymi krokami, jak powiedzmy nasadzanie drzew, które mogą chłonąć pyły, które znajdują się w powietrzu z niskiej emisji, ale myślę, że to jest kwestia wypracowania dokładnie tych pomysłów. Świetnym sposobem na pewnego rodzaju kumulowanie takich miejsc, gdzie zrobimy nasadzenia, jest organizacja miejsc rekreacji, ale to nie muszą być jakoś bardzo zagospodarowane miejsca, natomiast czekamy na pozytywne rozpatrzenie wniosku, na zagospodarowanie tej przestrzeni, na której jesteśmy. Tutaj ma powstać taki duży park „Glinianki”. Nazwa pochodzi od tego, że tutaj cementowania kiedyś wydobywała glinę, robiła cegły, ale jest to o tyle ciekawe, że 6,5ha w środku miasta będzie w bardzo ciekawy sposób zaprojektowane. Ja całym sercem jestem za tym. Myślę, że wielu mieszkańców nie tylko Kowalowca, ale i Radomska na to czeka i mocno trzymam kciuki, bo to również poprawi jakość powietrza w mieście dodaje Radny Miejski, Kamil Bugdal.

Powstał pomysł zrobienia mapy smogowej w Radomsku. Co pan sadzi o tym pomyśle?

   Uważam, że tego typu pomysł, zmierza w pewnym stopniu do ostracyzmu mieszkańców. Jest to krok trochę za daleko, dlatego że istnieje taka mapa policyjnych zagrożeń miejskich. Myślę, że on mógłby do tego zostać również użyty, a jeżeli jesteśmy obywatelem i czujemy się odpowiedzialni za to, co się dzieje, to nic nie szkodzi na przeszkodzie, aby wziąć telefon i zadzwonić po odpowiednie służby i one na pewno przyjdą z pomocą. Nie wydaje mi się to pomysł trafiony. Czytałem nawet w ubiegłym tygodniu relację, co prawda to nie była mapa, ale polegało to na tym samym i w pewnej miejscowości mieszkańcy, zakładając grupę na jednym z portali społecznościowych, zaczęli umieszczać tam kominy dymiących posesji i skończyło się to dla twórców pobiciem, czy tego typu rzeczami. Uważam, że nie jest to naprawdę dobry sposób, lepiej docierać do mieszkańców przez edukację podsumowuje Radny Miejski, Kamil Bugdal.


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz
Komentarze
Reklama
Ogłoszenia
Napisz do nas
Reklama
test