wtorek, 23 kwietnia 2024 23:25
Musisz to zobaczyć!
Reklama

Śnieg powinien być pod sankami nie na dachach

Największe zimowe mrozy powoli już odchodzą, jednak zalegający na dachach śnieg oraz lód, pod wpływem coraz bardziej dodatnich temperatur spadając z dachu, mogą stanowić realne niebezpieczeństwo dla ludzi. 1m3 ubitego śniegu to już około 700 lub nawet 800 kg
Kliknij aby odtworzyć

   Zima to nie tylko piękne krajobrazy, jazda na sankach i lepienie bałwana. Bardzo często ta piękna aura może stanowić niebezpieczeństwo. Śnieg, który tak efektownie i malowniczo zalega na dachach domów, pod wpływem dodatnich temperatur staje się ciężki i zbiera pod sobą lód. Może to stanowić niebezpieczeństwo zarówno dla przechodzących nieopodal pieszych, jak i samej konstrukcji budynku.

   Musimy sobie zdawać przede wszystkim sprawę z zagrożenia, jakie ten śnieg zalegający na dachach powoduje. Warto pamiętać, że 1m3 zalegającego puchu może ważyć około 200 kg, natomiast ciężki zbity śnieg, czyli właśnie to, z czym możemy mieć do czynienia dzisiaj i w dniach kolejnych, 1m3 to już 700 lub nawet 800 kg może taki śnieg ważyć, nie mówiąc już o zalegającym lodzie na dachu. Warto pamiętać o tym, że przepisy, konkretnie ustawa, z prawa budowlanego obliguje nas do tego, aby obiekty budowlane były utrzymane w stanie bezpieczeństwa. Właściciele, użytkownicy, zarządcy obiektów, muszą utrzymać je w stanie zapewniającym bezpieczeństwo użytkowania. Musimy sobie zdawać sprawę, że taki zalegający śnieg powoduje zagrożenie, dla samej konstrukcji budynku, który może ulec zawaleniu, tym samym powodować zagrożenie dla użytkowników tego obiektu. Zagrożenie to może być powodowane również odpadającymi nawisami śnieżnymi bądź też soplami, szczególnie niebezpiecznymi dla użytkowników obiektów, czy też dla przechodniów – mówi st. kpt. Artur Bartosik, Oficer Prasowy Komendy PSP w Radomsku.

Czy zdarzały się w poprzednich latach, jakieś wypadki przez spadający z dachu śnieg lub lód?

   Na terenie powiatu radomszczańskiego nie pamiętam takich zdarzeń, mocno niebezpiecznych powodujących znaczne zagrożenie dla ludzi czy dla obiektów, natomiast trzeba pamiętać, co zdarzyło się na Śląsku w 2006 rok, gdzie hala wystawowa uległa zawaleniu, a w niej zginęło ponad 60 osób mówi nam st. kpt. Artur Bartosik, Oficer Prasowy Komendy PSP w Radomsku. 

Czy strażacy przeprowadzają kontrolę, sprawdzające, czy śnieg nie zalega na dachach?

   W latach poprzednich prowadziliśmy takie kontrole, właściwie lustracje obiektów. Było to związane ze współpracą z nadzorem budowlanym. W tym roku jeszcze tego nie prowadziliśmy z uwagi na specyfikę tego roku i stanem zagrożenia epidemiologicznego, natomiast niewykluczone, że na dniach takie kontrole się odbędą z naszej strony dodaje st. kpt. Artur Bartosik, Oficer Prasowy Komendy PSP w Radomsku.


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz
Komentarze
Reklama
News will be here
Ogłoszenia
Reklama
Napisz do nas
Reklama
test