piątek, 29 marca 2024 15:03
Musisz to zobaczyć!
Reklama

Strażacy jak ratownicy karetek pogotowia (powiat radomszczański)

Pandemia sprawiała, że wszystkie jednostki ratunkowe, muszą ze sobą jeszcze ściślej współpracować. Zdarza się, że z powodu braku wolnej karetki, straż pożarna wzywana jest do tzw. zdarzeń izolowanych.
Kliknij aby odtworzyć

Pandemia cały czas, nie pozwala o sobie zapomnieć. Ciągle pojawiają się nowe przypadki zachorowań i nadal te liczny są duże. Pandemia bardzo mocno zmieniła funkcjonowanie służb ratunkowych. Karetki pogotowia, muszą przechodzić obowiązkowe dezynfekcje. Dłużej trwa proces przekazywania pacjentów na SOR. Wszystko to sprawia, że nie zawsze karetki są wstanie na czas przybyć do pacjentów.

W rolę ratowników medycznych wcielają się często strażacy, którzy wyjeżdżają do zdarzeń medycznych i prowadzą różnego rodzaju akcje ratunkowe, do czasu przybycia karetki, bądź śmigłowca Lotniczego Pogotowia Ratunkowego. Jak często zdarzają się takie wyjazdy?

 

- W ostatnim czasie, rzeczywiście odnotowujemy wzmożoną ilość wyjazdów do tzw. izolowanych zdarzeń medycznych. Są to takie zdarzenia, gdzie dyspozytor ratownictwa medycznego prosi nas o pomoc, o wyjazd do poszkodowanych osób, gdzie spodziewany czas dojazdu wolnej karetki pogotowia jest dłuższy, niż spodziewany czas dojazdu strażaków, bądź też w sytuacji, gdzie nie ma wolnego zespołu ratownictwa medycznego, wówczas strażacy wyjeżdżają, udzielają kwalifikowanej pierwszej pomocy osobą poszkodowanym – mówi starszy kapitan Artur Bartosik, oficer prasowy, komenda PSP w Radomsku.

Ile takich wyjazdów mieli strażacy od początku pandemii?

- Przyjmując początek pandemii jako wiosnę, to mieliśmy w tym okresie 28 zdarzeń, natomiast, co ciekawe, w pierwszym półroczu tylko 1 zdarzenie, a nasilenie nastąpiło z początkiem października, od tego właśnie okresu mamy 18 wyjazdów związanych z udzielaniem kwalifikowanej pierwszej pomocy – dodaje starszy kapitan Artur Bartosik, oficer prasowy, komenda PSP w Radomsku.

Strażacy, wyjeżdżając do zgłoszeń związanych z ratowaniem ludzkiego życia i zdrowia, wyposażeni są w odpowiedni sprzęt.

- Warto zaznaczyć, że strażacy interweniują w stanie nagłego zagrożenia zdrowotnego, to znaczy już w takich skrajnych przypadkach, gdzie dochodzi już np. do nagłego zatrzymania krążenia, utraty świadomości, przytomności u osób poszkodowanych. Strażacy Państwowej Straży Pożarnej i Strażacy z Ochotniczych Jednostek Straży Pożarnej, nie wszystkie, ale mamy dużo takich jednostek, które są wyposażone w odpowiednie torby medyczne. Pomad 15 jednostek w naszym powiecie posiada też, jeśli chodzi o jednostki OSP, defibrylatory automatyczne. Takie defibrylatory są również na wyposażeniu strażaków zawodowych z Radomska – mówi nam starszy kapitan Artur Bartosik, oficer prasowy, komenda PSP w Radomsku.

Czy w związku z pandemią, strażacy nie odczuwają pewnego strachu przed wyjazdem na akcję?

- Nie mówimy tutaj o obawach, a raczej o świadomości, takiego podwyższonego ryzyka. Już na etapie przyjmowania zgłoszenia, przez naszego dyżurnego, dyżurny właśnie ma obowiązek zrobić rozeznanie, czy pod danym adresem jest osoba w izolacji, czy też w kwarantannie. W takim przypadku strażacy posiadają na wyposażeniu również odpowiednie zabezpieczenie w postaci ubioru, chroniącego przed czynnikami biologicznymi. m.in. maseczkami z rękawiczkami nitrylowymi, zabezpieczenie oczu goglami,– dodaje starszy kapitan Artur Bartosik, oficer prasowy, komenda PSP w Radomsku.

Pamiętajmy, że poza odpowiednim sprzętem, strażacy posiadają również odpowiednie umiejętności.

- Każdy strażak Państwowej Straży Pożarnej posiada wyszkolenie w zakresie kwalifikowanej pierwszej pomocy. Jest to egzamin, który jest odbywa się co trzy lata. Jeśli chodzi o samą pomoc udzielną w tym zakresie, nie odbiegamy wiele, o ile w ogóle, od ratowników medycznych, oczywiście z wyłączeniem wkłuć, czy podawaniem środków farmakologicznych – mówi starszy kapitan Artur Bartosik, oficer prasowy, komenda PSP w Radomsku.


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz
Komentarze
Reklama
Ogłoszenia
Napisz do nas
Reklama
test