

Wiadomo, że osocze ozdrowieńców może pomagać dochodzić do siebie i leczyć chorych na Covid. Wiadomo, że wszyscy łącznie ostatnią z lekarzami z Porozumienia Pracodawców Ochrony Zdrowia namawiają nas do tego, żebyśmy osocze ozdrowieńców oddawali i żebyśmy przysłużyli się do tego, żeby epidemie szybciej zwalczyć. Co z tego, skoro zdecydujecie się nawet oddać osocze, to właściwie nie macie gdzie tego zrobić. W całym województwie mazowieckim możecie to zrobić w dwóch w punktach Warszawie i w jednym w Radomiu. Natomiast w Łodzi tylko w jednym punkcie i dodatkowo w Kutnie w województwie łódzkim. Co z tego, że mamy, tak naprawdę bardzo dobry i powszechny lek, kiedy państwo nie zorganizowało żadnego systemu poboru- np. mobilnych punktów poboru, czy poboru w stacjach krwiodawstwa, gdzie można by osoczę ozdrowieńców pozyskiwać. Dlatego też złożyłam interpelację do Ministra Zdrowia, dzięki której mam nadzieję, dowiem się, jakie są plany państwa. Czy ten system zostanie ulepszony. Czy nadal, aby oddać osocze będziemy musieli jeździć do miasta wojewódzkiego albo do miejscowości daleko położonej od naszego miejsca zamieszkania.