Akcja „sadziMy” jest inicjatywą Pary Prezydenckiej i Lasów Państwowych. Akcja powstała w wyniku huraganu w nocy z 11 na 12 sierpnia 2017 r. Huragan zniszczył wtedy miliony drzew na Dolnym Śląsku, w Wielkopolsce, na Kujawach i Kaszubach. Od tego czasu akcja kontynuowana jest co roku.
W tym roku finał akcji odbył się 18 września. Jednak poseł Anna Milczanowska oraz Tomasz Wrzalik z Nadleśnictwa w Radomsku postanowili rozdać dodatkowe sadzonki drzew mieszkańca Radomska i powiatu.
- Akcja rozpoczęła się w ubiegły piątek. Widzieliśmy Parę Prezydencką Andrzeja Dudę i jego małżonkę przy sadzeniu lasu. Dzisiejsza akcja to oczywiście kontynuacja. Jak widzimy cieszy się dużym zainteresowaniem, bardzo się cieszę, że mieszkańcy ziemi radomszczańskiej chcą dbać o przyrodę. W ramach akcji ma być zasadzone bardzo dużo drzew, sądzę że około miliona, dlatego na tym nie poprzestajemy. Lasy Państwowe, jak widać, są tutaj z nami, to one są głównymi sprawcami tej akcji. Dbajmy o polskie lasy, dbajmy o nasze posesje. Sosna, buk, dąb również mogą rosną na naszej posesji - mówi poseł Anna Milczanowska.
Pani poseł, wraz z nadleśnictwem, mają w planach w okolicach października sadzić dodatkowe drzewa w lasach. W samym regionie Radomska co roku sadzi się ponad 200 hektarów lasów.
- Akcja sadzenia drzew w naszym regionie wygląda bardzo dobrze. Co roku Nadleśnictwo w Radomsku sadzi ponad 200 hektarów lasów. Stan zasobów leśnych w naszym regionie, ale i w całej Polsce regularnie się powiększa. Rozdajemy dzisiaj sadzonki celem posadzenia. Na dzisiaj mamy przygotowanych około 1100 sadzonek do przekazania mieszkańcom. Lasy Państwowe cały czas edukują społeczeństwo w tym zakresie. Zainteresowanie akcją jest bardzo duże. Ten podstawowy termin akcji „sadziMY” z panem prezydentem Andrzejem Dudą miał miejsce w poprzedni piątek, rozdaliśmy kilka tysięcy sadzonek. Dzisiaj jest pewne uzupełnienie tej akcji, która cieszy się z roku na rok coraz większym zainteresowaniem – dowiadujemy się od Tomasza Wrzalika, Nadleśniczego Nadleśnictwa w Radomsku.
Mieszkańcy, którzy licznie ustawiali się w kolejce po swoją sadzonkę chwalą akcję, w której sami mogą się przyczynić do zwiększenia ilości drzew w regionie, przez posadzenie choćby jednego na swoich posesjach.
Napisz komentarz
Komentarze