sobota, 20 kwietnia 2024 04:07
Musisz to zobaczyć!
Reklama

Stajemy się jednym wielkim wysypiskiem. Wóz albo przewóz ! LESZY BEŁCHATÓW sprzątają kolejny las !

Dla wielu z nas, las kojarzy się z grzybami, jagodami, śpiewem ptaków czy spacerem. Każdy kto wchodzi do lasu chce oddychać pełną piersią, lecz niestety, czym dalej w las tym gorzej. Ludzka głupota i nieodpowiedzialność, nie zna granic. Na potęgę powstają nielegalne wysypiska, które doprowadzają do degradacji środowiska, śmierci wielu zwierząt oraz do uszczerbku na zdrowiu wszystkich korzystających z dobrodziejstwa „matki natury”.
Stajemy się jednym wielkim wysypiskiem. Wóz albo przewóz !  LESZY BEŁCHATÓW sprzątają kolejny las !

Kilka miesięcy temu, mieszkańcy powiatu bełchatowskiego stworzyli grupę „LESZY BEŁCHATÓW”, licząca kilkadziesiąt osób ekipa w ramach odpowiedzialności społecznej sprząta lasy nie tylko powiatu bełchatowskiego.

W niedzielę 02 sierpnia odbyła się kolejna akcja, tym razem na terenie Gminy Bełchatów w miejscowości Korczew. Grupa ok 35 osób z uśmiechem i dużym optymizmem ruszyła sprzątać las.

Warto w tym miejscu wspomnieć, że każda akcja jest skrupulatnie przygotowywana. Kilka dni przed, odbywa się rekonesans terenu, członkowie grupy wyznaczają obszary najbardziej zaśmiecone.

 

Jak mówi nam pan Leszek  - podczas rekonesansu natrafiliśmy na stare wysypisko, znajdowała się w nim duża ilość kawałków szkła, a właściwie szyb. Nie wiedząc w co się pakujemy zaczęliśmy wydobywać "skarby". Po kilkudziesięciu minutach udało się w dużym stopniu oczyścić to miejsce. Na szczególne uznanie zasłużyła siedmioletnia Matylda, która bez pardonu wyjmowała śmieci z wysypiska, a było tego trochę. Musiała odpuścić, bo trafiła na gniazdo trzmieli i zrobiło się nieciekawie.

 

Bardzo się cieszymy, że na nasze „spotkania z przyrodą” przychodzą bardzo młodzi ludzie, których w Korczewie była spora grupka. Jest to dla nich dobra lekcja ekologii, obcowaniu z naturą i odpowiedzialności za środowisko jak i naszą przyszłość. Jeżeli nie my dorośli to kto ma dać przykład i pokazać, że każdy obojętnie gdzie, wyrzucony śmieć skraca życie naszej planety. Jesteśmy przecież pokoleniem „produkującym” setki milinów ton odpadów, które lądują w lasach, jeziorach czy morzach powiedział - pan Marcin mieszkaniec Korczewa oraz członek grupy „LESZY BEŁCHATÓW”.

 

Zapytaliśmy panią Kasię jedną z założycielek „ LESZY BEŁCHATÓW” czemu to robią, przecież za dbanie o środowisko na terenie każdej gminy odpowiedzialny jest jej gospodarz: Wójt, Burmistrz lub Prezydent Miasta, który ma lub powinien mieć na ten cel zabezpieczone środki w budżecie. No i ma swoje służby?

Nasza grupa powstała z chęci działania na rzecz środowiska. Czujemy się odpowiedzialni za naszą planetę, każdy z nas pewnie kiedyś w mniejszym lub większym stopniu „śmiecił”. W pewnym momencie musimy sobie zdać sprawę, że chodź w niewielkim stopniu ale musimy inicjatywę wziąć w swoje ręce, nie możemy się oglądać na osoby trzecie. Nie oczekujemy, dyplomów, poklasku a nawet podziękowań lecz prosimy o jedno, skoro poświęcamy swój czas i środki (przecież trzeba mieć worki, rękawiczki itd.) na „ratowanie” naszej planety to chcielibyśmy aby osoby decyzyjne współpracowały z nami a na takie zasadzie, że zabiorą te odpady które my zbierzemy i zutylizują. Całość zebranych śmieci segregujemy, zawiązujemy i odstawiamy w wyznaczone miejsce.

 

„LESZY BEŁCHATÓW” swoje działania finansuje z prywatnych środków członków grupy.

Jak doskonale wiemy, że po zebraniu śmieci przez naszych wolontariuszy, musimy je przetransportować w wyznaczone miejsce. Nie możemy ich pozostawić na terenie lasu worków ze śmieciami bo mogą je porozrywać zwierzęta. Po za tym nikt nie oprócz nas nie będzie miał wiedzy gdzie one się znajdują i jak do nich dotrzeć, tak więc zbieramy na przyczepę.

Jeżeli nie możesz nam pomóc osobiście w „sprzątaniu naszego małego świata” to być może, możesz zrobić drobny przelew na kwotę 10,20,50 zł i wspomóc zbiórkę. Każda złotówka się liczy. Kiedy rozpoczynaliśmy zbiórkę ceny przyczep były niższe, obecnie poszły do góry i musimy dozbierać brakującą kwotę mówią nam panowie odpowiedzialni za transport Jacek i Sebastian. 

lhttps://zrzutka.pl/hpv9xmutm_medium=social&utm_source=facebook&utm_campaign=sharing_button&fbclid=IwAR3RgSPXpQYaWG5gqMJPFHCAMSTOVS5mAU8PEOX7RNkrNNdxs2GdhlsRDyM

 

Każdą akcję kończymy miłym akcentem, podczas którego wymieniamy uwagi i planujemy kolejna akcję. 

 

Jeżeli masz trochę wolnego czasu, chcesz go spędzić intensywnie robiąc coś dla siebie i przyrody. Zapraszamy 09 sierpnia godz. 10.30 Wawrzkowizna/ Rząsawa. 

 

 

 

 

 

 

Powiązane galerie zdjęć:

Podziel się
Oceń

Reklama
Ogłoszenia
Napisz do nas
Reklama
test