Marek Jakubiak jest kandydatem na prezydenta - można powiedzieć - spoza "głównego nurtu" tych, którzy w nadchodzących wyborach faktycznie mają szanse na wygraną. Sam zresztą tego nie ukrywa. Czy brak wiary w zwycięstwo usprawiedliwia jednak lekceważące podejście dla mieszkańców naszego regionu, które zaprezentował przy okazji ostatniej wizyty?
Marek Jakubiak jest przede wszystkim przedsiębiorcą - co często podkreśla, i co doskonale widać po jego wypowiedzi. Większość czasu opowiadał o zniesieniu podatku CIT i sytuacji przedsiębiorców w naszym kraju. Warto wspomnieć, że w kwestii podatków prezydent nie ma żadnej mocy sprawczej. Natomiast na pytania jednoznacznie odnoszące się do specyfiki regionu - Złoczew czy przyszłość Bełchatowa po wygaszeniu kopalni... Od razu było widać, że nie ma pojęcia o sytuacji w regionie, gdzie przyjechał z wizytą.