Śniadania Wielkanocne odbywają się w naszym mieście od 6 lat. Ich organizacją zajmują się prezydent Mariola Czechowska, proboszcz parafii Narodzenia NMP ks. dziekan Zbigniew Zgoda oraz druhowie z Ochotniczej Straży Pożarnej w Bełchatowie. W tym roku jednak w związku z sytuacją epidemiologiczną podjęta została decyzja o zmianie formy świętowania Wielkanocy w mieście. Do osób samotnych i potrzebujących wsparcia trafią paczki z żywnością przygotowane przez Miasto we współpracy z OSP Bełchatów. Z tych produktów bełchatowianie będą mogli przygotować wielkanocne potrawy.
- Zbliżające się Święta Wielkanocne z pewnością będą inne niż dotychczas. Chociaż nie możemy spotkać się przy miejskim świątecznym stole, nie zostawiamy osób samotnych, ubogich i potrzebujących bez wsparcia. Trafią do nich świąteczne paczki, które przygotowujemy wspólnie z druhami OSP Bełchatów – mówi prezydent Bełchatowa Mariola Czechowska.
Nie zabraknie tego, co podczas Wielkanocy powinno znaleźć się na stole. Będą więc jajka, wędliny, w tym kiełbasa biała i podsuszana, pieczone roladki, pasztety, sałatka warzywna, a także pieczywo – mówi Krzysztof Franczyk, naczelnik Ochotniczej Straży Pożarnej w Bełchatowie.
Przygotowaniem paczek żywnościowych, a także ich dostarczeniem do osób potrzebujących zajmą się druhowie bełchatowskiej OSP. W świąteczną akcję włączają się również pracownicy Miejskiego Ośrodka Pomocy Społecznej.