piątek, 29 marca 2024 16:34
Musisz to zobaczyć!
Reklama

Radom znów niezdobyty...

PGE Skra Bełchatów po porażce na wyjeździe i zwycięstwie na własnym parkiecie, jechała do Radomia z nadzieją na wygraną i zakończenie sezonu na piątym miejscu. Tego celu nie udało się jednak osiągnąć i bełchatowianie zakończą rywalizację w sezonie 2018/19 na szóstym miejscu. Jeśli chodzi o ligowe rozgrywki tak samo źle... szesnaście lat temu.
Radom znów niezdobyty...

Autor: skra.pl

Radomianie przed własną publicznością grają bardzo dobrze i wcale nie chcieli składać broni; dla nich piąta lokata to również duży sukces. Mecz rozpoczął się naprawdę dobrze dla drużyny z Bełchatowa, która w pewnym momencie prowadziła 8:15, niestety rozpędzona drużyna Cerradu zdołała zniwelować tę pokaźną przewagę i wygrała seta (25:19).

Druga odsłona była bardziej wyrównana, obie drużyny grały bardzo zacięta siatkówkę. Zwycięzcę drugiego seta musiała wyłonić gra na przewagi. Ostatecznie znów wygrała drużyna gospodarzy (26:24).

W ostatnim secie rozgrywanym w radomskiej hali MOSiRu, gospodarze ponownie przejęli inicjatywę i pewnie prowadzili całą partię. W końcówce emocje niestety zaczęły brać górę i czerwoną kartkę za dyskusje z arbitrem otrzymał bełchatowski przyjmujący Artur Szalpuk. Radomianie wygrali trzeciego seta ze sporym zapasem punktowym (25:18), co ostatecznie daje im piątą pozycję na zakończenie sezonu.

MVP został środkowy Cerradu Vincić.

Cerrad Czarni Radom - PGE Skra Bełchatów 3:0 (25:19, 26:24, 25:18)
Cerrad Czarni: Vincić, Żaliński, Huber, Filip, Fornal, Pajenk, Wasilewski (libero) oraz Ruciak (libero), Ostrowski, Kwasowski
PGE Skra: Łomacz, Ebadipour, Kochanowski, Wlazły, Szalpuk, Kłos, Piechocki (libero) oraz Teppan, Droszyński, Katić, Orczyk

 

Podziel się
Oceń

Napisz komentarz
Komentarze
Reklama
Ogłoszenia
Napisz do nas
Reklama
test