Zdaniem renera PGE GKSu Bełchatów, Artura Derbina, okres przygotowawczy przyniósł wiele pozytywnych wniosków i został dobrze przepracowany. Obyło się praktycznie bez kontuzji – wyjątkiem jest tutaj jedynie Mateusz Szymorek, w przypadku którego doszło do odnowienia wcześniejszego urazu.
Nowi piłkarze Brunatnych, Dawid Kocyła i Viktor Putin, zwracali natomiast uwagę na bardzo dobrą atmosferę w szatni, która pomogła im zaaklimatyzować się w zespole.
Pozycja w tabeli i wcześniejsze dokonania pozwalają wierzyć w to, że drużyna z Bełchatowa może w tym sezonie walczyć o najwyższy cel – pierwszą ligę. Sami zawodnicy nie chcą jednak aż tak wybiegać w przyszłość i skupiają się na najbliższym spotkaniu z Ruchem Chorzów.
Napisz komentarz
Komentarze