Brunatni w nowym sezonie prezentują się znakomicie, mimo tego że sytuacja związana ze sponsorem wciąż nie została wyjaśniona. O problemach z przedłużeniem poprzedniej umowy pisaliśmy już wcześniej na naszym portalu. Ta kwestia na szczęście zdaje się w ogóle nie dotykać spraw boiskowych, bo tam bełchatowianie radzą sobie doskonale. Z drugiej strony wiadomym jest, że brak funduszy może znacznie utrudnić i w efekcie skutecznie uniemożliwić dalszy rozwój drużyny. Najnowsze wieści pozwalają jednak z optymizmem patrzeć na przyszłość GKSu.
Nasza redakcja po rozmowie z posłem Grzegorzem Lorkiem uzyskała informacje, że znaleziono nowy sposób na finansowanie bełchatowskiej drużyny. Dokładne szczegóły umowy oczywiście jeszcze nie są znane, ale nieoficjalnie mówi się o kwocie od 5 do 7 mln zł. Za pozyskanie nowych środków odpowiedzialny jest jeden z właścicieli klubu (większościowy udziałowiec), Energetyczny Klub Sportowy SKRA Bełchatów.
Napisz komentarz
Komentarze